Jedna dobra połowa to za mało na Niemki. Przegrywamy 4 mecz w eliminacjach Euro 2025

Wspaniała oprawa na meczu w Gdyni, dużo kibiców i wielkie nadzieje na niespodziankę. Na prawdę przyjemnie się to oglądało w pierwszej połowie, kiedy to widać było, że Polki chcą tu powalczyć. Nikt nie obiecywał sobie po tym meczu wiele, ale kiedy w 12 minucie Dominika Grabowska zdobyła bramkę na 1:0 w nasze serca wlała się nadzieja.

Podejrzewam, że w tym momencie nie było ani jednej osoby, która przez chwile nie powiedziała sobie gdzieś w duchu, może to ten dzień? Może właśnie dziś wygramy z Niemkami?

I faktycznie to co działo się w pierwszej połowie napawało optymizmem, co więcej na przerwę schodziliśmy wygrywając z Niemkami 1:0!

W drugiej połowie zapomnieliśmy wyjść na boisko

Niestety w drugiej połowie nie było już tak kolorowo, szybko stracona bramka na 1:1 i właściwie obrona Częstochowy, gdyby nie Kinga w bramce mogło by się to skończyć gorzej niż się skończyło.

30 strzałów Niemek w tym 15 celnych na naszą bramkę (przy 2 Polek), do tego 13 rzutów rożnych, właściwie w drugiej połowie nie zagroziliśmy Niemieckiej bramce. Niemki całkowicie wyeliminowały naszą Kapitan Ewę Pajor, która nie miała ani jednej sytuacji w tym meczu i skończyło się jak skończyło 1:3 i czwartą porażką z rzędu w Eliminacjach do EURO 2025.

Jedna dobra połowa to za mało – skrót meczu Polska Niemcy

Pamiętajmy jednak, że przegraliśmy mecz z czterokrotnymi medalistkami Olimpijskich, dwukrotnymi zdobywczyniami Pucharu Świata i  ośmiokrotnymi zdobywczyniami Mistrzostwa Europy oraz oczywiście uczestniczkami tegorocznej Olimpiady. To była dobra lekcja, dla naszego futbolu, szansa na zagranie z silnym rywalem.

Przed nami niedługo kolejne spotkanie w Eliminacjach do EURO 2025, tym razem zagramy z Islandią w Sosnowcu i oczywiście nic się nie zmienia, nadal będziemy mieli nadzieję, że uda się wygrać mecz.

Obserwuj nas na Facebooku