Rozmowa z nową bramkarką ROBS GROUP SPORTIS Bydgoszcz Anną Kowalik

Aniu przedstaw naszym kibicom przebieg swojej kariery

Swoją przygodę z piłką nożną zaczynałam we Włocławku. Oficjalny początek gry w piłkę nożną miałam w klubie Włocławskiej Akademii Piłkarskiej, moim pierwszym trenerem był Jarosław Chwiałkowski. Miałam również możliwość pracy z trenerami bramkarzy, m.in. Romanem Kapuścińskim, Sławomirem Kantorowskim oraz Maciejem Bednarskim. Tam zaczęłam się oswajać z piłką kobiecą 11 osobową.

Występowałam w rozgrywkach 3 ligii kobiet, po czym w sezonie 2017/2018 zajęłyśmy 1 miejsce w lidze i awansowaliśmy do 2 ligii. Sezon 2019/2020 był moim ostatnim będąc zawodniczką WAPu, rozegrałyśmy wtedy tylko 1 rundę z powodu pandemii.

Tamten okres niósł za sobą wiele zmian w moim życiu. Od sezonu 2020/2021 przeprowadziłam się na studia do Gdańska i dołączyłam do klubu Pogoni Tczew, który rozgrywał swój debiutancki sezon w 1 lidze kobiet. W Pogoni miałam możliwość występować nie tylko na boiskach trawiastych, ale również w rozgrywkach halowych i beach soccera.

Uważam, że będąc w Tczewie rozwinęłam się jako zawodniczka, szczególnie pod okiem pierwszego trenera Mateusza Sroki oraz trenera bramkarek Wiktora Tiedtke. Praca całego zespołu procentowała, patrząc na osiągnięcia całego klubu.

Dzięki czemu w sezonie 2021/2022 zapewniłyśmy sobie awans do Ekstraligi Kobiet, co było jednym z największych osiągnięć dla klubu i nas wszystkich. Do rundy jesiennej w sezonie 2023/2024 byłam zawodniczką Ekstraligowej Pogoni Dekpol Tczew.

Podczas czasu, jaki spędziłam w Tczewie miałam przyjemność pracować jako trener z grupami młodzieżowymi Pogoni Tczew. Wraz z trenerem Maciejem Schleser i naszymi zawodniczkami zdobyliśmy m.in. awans do CLJ-u15. Praca wśród takich zawodniczek sprawiła, że chciałam się rozwinąć w tym kierunku i skończyłam kurs trenerski, aby móc jeszcze lepiej przekazywać im swoją wiedzę.

Niestety w ostatnim czasie, jaki spędziłam w Tczewie dokuczały mi kontuzje, przez co nie mogłam regularnie trenować. Było to jednym z powodów, dla których uznałam, że muszę coś zmienić.

Jednym z klubów, który się do mnie odzywał w tym czasie był klub z Bydgoszczy, po rozmowach z trenerami jednej i drugiej drużyny udało się mnie przetransferować, dzięki czemu od rundy wiosennej sezonu 2023/2024 będę mogła rozpocząć nowy etap i reprezentować barwy 1 ligowego klubu ROBS GROUP Sportis Bydgoszcz.

Kluby w jakich dotychczas grałaś?

Włocławska Akademia Piłkarska, Pogoń Tczew no i od paru dni ROBS GROUP Sportis Bydgoszcz

Co Cię skłoniło lub kto do zmiany barw klubowych?

Do zmiany barw skłoniła mnie chęć zmiany i odbudowania siebie, jako zawodniczki po ostatnich kontuzjach. Mam nadzieję, że moja praca jaką włożę zaowocuje w ilości rozegranych meczów i nabieraniu kolejnego doświadczenia na boisku.

Dlaczego akurat Bydgoszcz?

Wiesz, że po spadku z Ekstraligi były problemy w klubie i z tego powodu zespół został bardzo odmłodzony , w zasadzie będziesz tu jedna z najstarszych zawodniczek a przecież jesteś jeszcze młodą osobą.

Mam tego świadomość ale uznałam, że podejmę to wyzwanie i pomogę zespołowi w odbudowaniu się i stworzeniu czegoś nowego. Większość zespołu opiera się na młodszych zawodniczkach, jednak to nie zmienia faktu, że klub z Bydgoszczy ma potencjał do zbudowania fajnego zespołu stawiając go na „nowych filarach”. Nie ukrywam, że dla mnie jest to nowe wyzwanie, ale chce się jego podjąć i dawać od siebie dużo, dla samej siebie i dla całej drużyny.

Jakie cele przed sobą stawiasz w nowym klubie?

Na najbliższy czas rundy jesiennej nie zakładam sobie wielu celów. Głównym celem będzie regularność mojej gry, będzie to kluczem do mojego rozwoju i odbudowania się po przerwach związanych z podreperowaniem swojego zdrowia. Kolejnymi celem będzie zdobywanie nowego doświadczenia w nowym środowisku, pod okiem nowych trenerów oraz obcowania wśród nowych koleżanek z drużyny.

Witamy raz jeszcze życząc samych przyjemnych chwil w ROBS GROUP SPORTIS BYDGOSZCZ